Dezodorant czy antyperspirant? Wszystko, co musisz o nich wiedzieć
Zapewne każdy zgodzi się z tym, że poczucie świeżości w każdym miejscu i o każdej porze jest bardzo ważne. Pocenie się jest przecież naturalnym procesem. Jednak nieprzyjemny zapach potu potrafi wprawić nas w zły nastrój i duży dyskomfort. Dlatego, aby temu zapobiec, sięgamy zwykle po różne rodzaje dezodorantów i antyperspirantów. Jednak nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że oba te produkty znacząco się różnią. Postanowiliśmy więc zgłębić dla Was temat „dezodorant a antyperspirant”. W dalszej części artykułu przeczytacie m.in., czym różnią się te dwa kosmetyki? Czy można korzystać z obu jednocześnie? Jak dawniej ludzie radzili sobie z poceniem?
Spis treści
Po co właściwie używamy dezodorantów i antyperspirantów?
Kosmetyki tego typu to dziś, tak naprawdę niezbędny produkt każdej dbającej o siebie osoby. Higiena osobista jest niezwykle ważna, ponieważ jej zaniedbanie coraz częściej powoduje reakcję ze strony otoczenia. Na dodatek nieprzyjemny zapach potu znacząco obniża naszą pewność siebie oraz przyczynia się do silnego uczucia dyskomfortu, które nieustannie nam towarzyszy do momentu np. zmiany odzieży.
Każdy z nas z pewnością nie raz doświadczył nieestetycznych plam na odzieży pod pachami. Pojawiają się one nie tylko w porze letniej. Równie dobrze mogą powstać też zimą, co wynika głównie z problemu nadmiernej potliwości, z którym zmaga się wiele osób. Nie musimy być ekspertami, by wiedzieć, że poceniu się sprzyjają w szczególności opięte koszule i bluzki, a także odzież wykonana ze sztucznych tkanin.
Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego pot ma tak specyficzny zapach? Już wyjaśniamy. Naturalny pot właściwie w ogóle nie pachnie. Dopiero kiedy osiądzie na skórze pod pachami, zostaje „zaatakowany” przez bakterie, które z kolei powodują jego rozkład. W wyniku tego procesu zaczyna wydzielać się przykry zapach.
Sprawdź najlepszych specjalistów na Booksy i umów wizytę w salonie blisko siebie
W jaki sposób dawniej radzono sobie z poceniem?
Zanim na rynku pojawiły się „zbawienne” dezodoranty i antyperspiranty, ludzie radzili sobie z poceniem i przykrym zapachem w bardziej naturalny sposób. Higienę pach wspomagała m.in. soda oczyszczona, której właściwości skutecznie niwelowały zapach potu. W Rosji wykorzystywano natomiast ocet winny oraz sok z cytryny, jednak w obu przypadkach efekt świeżości trwał krótko. Ciekawy patent praktykowano w krajach Dalekiego Wschodu, gdzie problem nadpotliwości usuwano za pomocą kryształu aluminium (ałunu).
Co sprzyja poceniu się?
Okazuje się, że zjawisko pocenia się możemy nieco opanować. Wystarczy, że będziemy przestrzegali kilku zasad, które skutecznie uchronią nas przed plamami potu i przykrym zapachem.
- Należy nosić luźną odzież wykonaną z naturalnych włókien.
- Poceniu się sprzyja stres i lęk, dlatego należy unikać napiętych sytuacji.
- Należy unikać spożywania ostrych przypraw, kawy oraz alkoholu.
- Dbanie o regularną higienę to podstawa. Na dodatek należy często zmieniać ubrania i buty.
- Konieczne jest wietrzenie pomieszczeń, w których przebywamy.
- Pomocne są także kąpiele ziołowe stóp i dłoni z dodatkiem szałwii, mięty, rumianku, kory dębu czy brzozy.
Jak działa antyperspirant?
Nie ulega wątpliwości, że zarówno antyperspirant, jak i dezodorant są używane równie często. Mało tego, większość z nas robiąc zakupy, nie zwraca uwagi na to, czy wybrany kosmetyk jest dezodorantem, czy może antyperspirantem. Można więc powiedzieć, że często dokonujemy nieświadomego wyboru.
Powinniśmy zatem wiedzieć, że antyperspirant prócz zapachowych substancji, posiada w składzie także substancje bakteriobójcze oraz specjalne związki chemiczne (czyli alkaliczne sole glinu), skutecznie ograniczające wydzielanie się potu. Ów sole zwężają pory w skórze pach zarówno pod wpływem ciepła, jak i wilgoci. Dzięki takiemu działaniu antyperspirant skutecznie reguluje pocenie, gwarantując nam komfort funkcjonowania w ciągu całego dnia. Działanie kosmetyku zostaje przerwane dopiero wówczas, gdy zmyjemy substancję ze skóry.
Czy dezodorant działa tak samo, jak antyperspirant?
Jak zatem działa dezodorant? Jest to „słabsza” wersja antyperspirantu. Dlaczego „słabsza”? Otóż dezodorant skupia się nie na zatrzymaniu pocenia, lecz na efektywnym zamaskowaniu nieprzyjemnej woni potu. W skład dezodorantów wchodzą m.in. substancje zapachowe, antybakteryjne oraz alkohol.
Chodzi więc o to, aby zadziałać na bakterie, powodujące rozkład potu na skórze. Oznacza to, że zawarte w dezodorantach związki chemiczne zostały opracowane w taki sposób, by skutecznie redukować bakterie przyczyniające się do rozkładu potu. Można więc śmiało stwierdzić, że dezodorant działa jedynie wspomagająco i zarazem krótkotrwale.
Antyperspirant a dezodorant – jak wybrać właściwie?
Dostępne na rynku dezodoranty i antyperspiranty występują zwykle w trzech formach: w sprayu (aerozolu), w kulce oraz w sztyfcie. Najpopularniejszy i zarazem najprostszy w użyciu jest spray. Kosmetyk w kulce lub w kremie (antyperspirant) sprawia już znacznie więcej problemów, ponieważ nieumiejętnie użyty może brudzić ubrania. Wygodny w użyciu jest także sztyft, jednak czasem zdarza się, że kosmetyk wyschnie, zanim zdążymy w pełni go wykorzystać. W sprzedaży dostępny jest także dezodorant w formie łagodnych dla skóry, jednorazowych chusteczek, które świetnie sprawdzą się np. w podróży.
Prawdziwą sztuką jest wybranie dobrego kosmetyku, który skutecznie zahamuje pocenie. Wybór uwarunkowany jest pewnymi czynnikami. Dlatego planując zakup kosmetyku pod pachy, warto kierować się poniższymi wskazówkami.
- Najpierw powinniśmy określić, czy mamy skłonność do nadmiernego pocenia się. Gdy okaże się, że ilość potu w ciągu dnia jest niewielka, w zupełności wystarczy nam dezodorant. Wybór produktów jest tak szeroki, że bez problemu dopasujemy odpowiedni zapach kosmetyku, który nie będzie nas drażnił, ani przytłaczał zapachu używanych perfum. W ostateczności jest jeszcze bezzapachowy dezodorant.
- W przypadku wykonywania codziennej pracy fizycznej lub uprawiania sportu, kiedy to nasze gruczoły potowe pobudzone są do intensywnego działania, koniecznością jest stosowanie antyperspirantu.
- Duża ilość potu wydzielana jest także latem. Dlatego warto pomyśleć zarówno o dezodorancie, jak i antyperspirancie, których będziemy używać zależnie od okoliczności.
Uwaga! Nadmierne wydzielanie potu może świadczyć o powstaniu choroby bądź o zaburzeniach hormonalnych. Dlatego, jeśli zauważymy u siebie taki stan, od razu wybierzmy się do lekarza.
Zanim kupisz kosmetyk…
Zakup kosmetyku utrzymującego prawidłową higienę pod pachami wcale nie jest prosty. Na przykład osoby, posiadające wrażliwą skórę oraz alergicy, powinni w pierwszej kolejności zwracać uwagę na skład produktu. W tym przypadku wskazany jest hipoalergiczny antyperspirant, który można nabyć w każdej aptece. Dezodorant w żaden sposób się tutaj nie sprawdzi. W drogeriach znaleźć można także kosmetyki, które posiadają w swoim składzie nawilżające i łagodzące substancje. Po depilacji pach może pojawić się podrażnienie, dlatego takie produkty polecane są m.in. osobom o bardzo wrażliwej skórze.
Kto nie powinien korzystać z antyperspirantów i dezodorantów?
Jak się okazuje powszechnie stosowane kosmetyki przeciw poceniu, nie dla każdego stanowią dobre rozwiązanie. Z uwagi na dodatki zapachowe, konserwanty oraz alkohol, ogólnodostępnych produktów powinni wystrzegać się alergicy. W ich przypadku zaleca się korzystanie ze specjalistycznych aptecznych produktów.
Ponadto, kosmetyków tego typu nie należy stosować w przypadku chorób skóry. Tym bardziej, gdy występują one na skórze pod pachami. Innym niezwykle ważnym przeciwwskazaniem są okoliczności korzystania z dezodorantów i antyperspirantów. Absolutnie nie należy aplikować kosmetyku na skórę zarówno przed pójściem na solarium, jak i przed wyjściem na plażę w upalny dzień. Niezastosowanie się do tej zasady grozi powstaniem trwałych przebarwień na skórze.
Pamiętajmy więc, aby dobrze się zastanowić, zanim wybierzemy kosmetyk na pocenie. Dezodoranty jedynie maskują nieprzyjemny zapach potu, natomiast antyperspiranty skutecznie hamują wydzielanie się potu. Przeanalizujmy więc własny styl życia oraz środowisko, w jakim przebywamy. Czasem może nam wystarczyć zwykły dezodorant, by przez cały dzień czuć się świeżo i przy tym komfortowo.