Jak nakładać rozświetlacz na twarz, nos i oczy?

Branża kosmetyczna w dzisiejszych czasach przesycona jest różnorodnymi kosmetykami oraz technikami makijażu. Wszystko po to, byśmy mogły stworzyć idealny makijaż, który subtelnie podkreśli naturalne piękno i nie stworzy efektu maski. Świeżo wyglądająca, rozświetlona cera prezentuje się bardzo korzystnie. Efekt rozświetlenia, świeżości a przy tym podkreślenia zarysu twarzy to zasługa rozświetlacza! Nie każda z nas korzysta jednak z tego kosmetyku. Dlaczego? Może z powodu braku wiedzy o sposobie użycia? A może z obawy przed zniszczeniem makijażu? Czas to zmienić! Zobaczcie więc, jak używać rozświetlacza oraz jaki efekt można uzyskać z jego pomocą.

Rozświetlacz do twarzy – czym jest i po co się go używa?

Rozświetlacz to kosmetyk, który wciąż jest mało doceniany przez wiele kobiet. Wokół produktu pojawiają się kontrowersje. Niektóre kobiety uważają, że nakładanie rozświetlacza to prawdziwa sztuka, która wymaga niemałej wprawy. Inne z kolei potępiają kosmetyk za efekt „świecenia”, który przecież nie wygląda korzystnie. Są to jedynie powierzchowne opinie, które tak naprawdę błędnie oceniają ten kosmetyk.

Rozświetlacz do twarzy ma za zadanie nadać skórze młody i świeży wygląd. Nie ma tutaj mowy o szpecącym „świeceniu”. Produkt stanowi świetne wykończenie każdego makijażu. Bez wątpienia sprawia, że nawet zwykły szybki i niedbale wykonany makijaż, staje się znacznie bardziej efektowny.

Uwaga! Warto wiedzieć, że rozświetlacze występują w różnych kolorach. Ich poświata może być złota (ciepły typ cery), srebrna (chłodny typ cery) oraz platynowa/szampańska (uniwersalny odcień). Najczęściej zalecany jest uniwersalny odcień, ponieważ to właśnie ten rozświetlacz stwarza najlepszy efekt na twarzy.

Rodzaje rozświetlaczy

Wszędzie tam, gdzie dostępne są kosmetyki do makijażu, znajdziemy też rozświetlacz do twarzy. Do wyboru mamy cztery rodzaje tego kosmetyku: w kremie, w sztyfcie, w płynie oraz w pudrze (czyli w kamieniu). Zarówno krem, jak i sztyft rozświetlający nakłada się na podkład, na który aplikowany jest jeszcze pod koniec puder. Rozświetlacz w płynie to z kolei świetne rozwiązanie dla początkujących. W tym przypadku mamy pełną kontrolę nad intensywnością nakładania kosmetyku na skórę. Ostatni rodzaj rozświetlacza to puder, który powinien być stosowany zawsze jako ostatni. Dzięki temu nie rozniesie się na całą twarz.

Gdzie nakładać rozświetlacz na twarzy?

Nakładanie rozświetlacza nie jest trudne. Wymaga jedynie znajomości miejsc na twarzy, na które należy zaaplikować kosmetyk. Pamiętajmy więc, że rozświetlenie stosuje się na grzbiecie nosa, w wewnętrznych kącikach oczu, pod dolną linią brwi, na łuku Kupidyna, na kościach policzkowych oraz na podbródku. Co możemy zyskać dzięki użyciu rozświetlacza?

Nos

Cieniutka linia wzdłuż grzbietu nosa oraz na jego czubku rozświetli środek twarzy, przyciągając jednocześnie uwagę. Dzięki takiemu zabiegowi proporcje twarzy zostają optycznie wyrównane. Mało tego, nos będzie wydawał się smuklejszy i zgrabniejszy. Dla wzmocnienia efektu symetrii twarzy należy delikatnie podkreślić skrzydełka nosa bronzerem.

Oczy i łuk brwiowy

Korzystanie z rozświetlacza w okolicach oczu powinno być wykonywane bardzo ostrożnie. Źle nałożony rozświetlacz może jedynie wyeksponować drobne zmarszczki, które chciałybyśmy ukryć. Dlatego pamiętajmy, aby aplikować kosmetyk wyłącznie w wewnętrznych kącikach oczu oraz tuż pod łukiem brwiowym (tylko nie na całej długości brwi!). Dzięki takiej aplikacji rozświetlacz optycznie „otworzy” oczy. W ten sposób zatuszujemy także oznaki zmęczenia oraz „poprawimy” kształt brwi.

Łuk Kupidyna

To miejsce znajdujące się między górną wargą a nosem. Nałożenie rozświetlacza jedynie w na ten charakterystyczny „dołeczek” sprawi, że kontur naszych ust zostanie pięknie podkreślony. W ten sposób można również optycznie skorygować niedoskonałości ust. Efekt jest tak wyraźny, że nie ma potrzeby rozświetlania całej linii ust. Na dodatek, jeśli wybierzemy intensywny kolor szminki, zastosowanie rozświetlacza na łuk Kupidyna sprawi, że usta będą wydawały się pełniejsze. A na dodatek głębia koloru zostanie pięknie podkreślona.

Kości policzkowe

To chyba najlepsze miejsce na twarzy z uwagi na łatwość nakładania rozświetlacza (napięta skóra). W tym przypadku rozświetlacz używany jest zwykle w duecie z bronzerem. Takie połączenie potrafi dać niesamowity efekt. Bronzerem nakreśla się linię biegnącą wzdłuż kości policzkowej. Dzięki temu możemy wizualnie uwypuklić kości. Następnie dokładnie w ten sam sposób nad linią bronzera nakłada się rozświetlacz. Na koniec należy połączyć obie linie, a ich środek delikatnie musnąć różem.

Podbródek

Końcowy etap pracy z rozświetlaczem. Odrobina kosmetyku nałożona na czubek brody, optycznie podkreśli owal naszej twarzy.

Jak nakładać rozświetlacz na twarz? – zasady

Nakładanie rozświetlacza nie jest żadną sztuką. Wystarczy znać kilka trików oraz najważniejsze zasady aplikacji kosmetyku, by samodzielnie rozświetlić swoją twarz. Poniżej zamieszczamy kilka zasad, którymi należy się kierować, używając rozświetlacz do twarzy.

1. Kosmetyk zawsze nakładamy na wypukłe miejsca twarzy.
2. Optyczne pomniejszenie nosa oraz efekt „wklęsłych” policzków zapewni połączenie rozświetlacza z bronzerem.
3. Rozświetlacz powinien być nakładany wyłącznie na gładką skórę. W przeciwnym razie zostaną wyeksponowane wszelkie mankamenty i zmarszczki.
4. Kosmetyk o właściwościach rozświetlających wskazany jest szczególnie do stosowania przez młode kobiety. U starszych jedynie uwidoczni wszystko to, co chciałyby ukryć.
5. Przy zakupie warto zwrócić uwagę, czy rozświetlacz nie zawiera brokatu. W codziennym makijażu taki kosmetyk się nie sprawdzi.
6. Ważny jest dobór odpowiedniego odcienia rozświetlacza. Kobiety o ciepłym typie urody powinny wybrać złoty odcień, natomiast panie z zimną karnacją – srebrny. Jeśli jednak nie do końca jesteśmy pewne, jaki typ urody posiadamy, warto skorzystać z opcji uniwersalnej – odcień szampański/platynowy.

Czym nakładać rozświetlacz?

Wiemy już, jak używać rozświetlacza. Pozostaje więc jeszcze jedno pytanie, czym to robić? Odpowiedź pozornie może wydawać się prosta: pędzlem. Jednak jaki pędzel będzie odpowiedni? Można użyć tego samego małego pędzelka, którym nakładamy róż.

Najlepszy do nakładania rozświetlacza będzie jednak pędzel z włosiem w kształcie ściętego po bokach jajka. Dzięki niemu można nałożyć kosmetyk bardzo precyzyjnie. „Zaostrzony” koniec dotrze nawet w te najtrudniej dostępne miejsca (np. kącik wewnętrzny oka). Taki pędzel nie tylko świetnie nakłada rozświetlacz, lecz także dokładnie go rozblendowuje (rozciera).

Strobing, czyli konturowanie twarzy rozświetlaczem

Ta technika to absolutny hit kosmetyczny! Dzięki wykonaniu makijażu rozświetlającego skóra twarzy wygląda zdrowo i promiennie. Można by rzec – doskonale! Lśnienie, jakie powoduje rozświetlacz, diametralnie różni się od nieestetycznie wyglądającego błyszczenia. Tutaj połysk wygląda bardzo naturalnie i dodaje kobiecie niesamowitego wdzięku. Umiejętnie użyty rozświetlacz niewątpliwie pomaga podkreślić wszelkie atuty twarzy.

Wykonanie makijażu rozświetlającego jest nieziemsko proste. Potrzebne będą jedynie baza, podkład lub fluid rozświetlający, puder, tusz, pomadka do ust (nude lub róż) oraz rozświetlacz. Jak to zrobić? Oto krótka instrukcja:

1. Nawilż twarz i nałóż bazę.
2. Nałóż podkład lub fluid.
3. Stań przed lustrem i dokładnie przyjrzyj się, na które części twarzy pada światło. Nałóż w te miejsca rozświetlacz.
4. Użyj pudru na całą twarz, który jeszcze bardziej podkreśli rozświetlone miejsca.
5. Pomaluj rzęsy maskarą.
6. Podkreśl usta szminką lub błyszczykiem w kolorze nude albo różowym. Gotowe! Strobing wykonany.

Zamieszczone powyżej informacje są dowodem na to, że rozświetlacz to nie „jakiś tam” kosmetyk. Z jego pomocą można wręcz stworzyć idealny makijaż. Nawet gdy będziemy w kiepskiej formie po nieprzespanej nocy, nasza twarz może wyglądać promiennie i świeżo. Dlatego wiedząc już, jak i gdzie nakładać rozświetlacz czas najwyższy, by zaopatrzyć swoją kosmetyczkę w ten kosmetyk!