Glinka – czy to odpowiedni kosmetyk dla cery naczynkowej?

Glinka to dar natury, który z powodzeniem stosowany jest w kosmetyce. Wyróżniamy kilka jej rodzajów. Mają one niezwykłe właściwości – ujędrniają i wygładzają skórę, złuszczają martwy naskórek, oczyszczają, przeciwdziałają stanom zapalnym. Są źródłem cennych minerałów, takich jak cynk, fosfor, wapń, krzem, magnez czy potas. Czy można ją stosować przy cerze naczynkowej? Okazuje się, że tak – pomoże ona zmniejszyć problemy związane z powstawaniem rumienia i pękaniem naczynek.

Glinka czerwona – najlepsze rozwiązanie dla skóry wrażliwej

Najlepsze efekty w pielęgnacji skóry naczynkowej przynosi czerwona glinka z tego względu, że zapobiega rozszerzaniu się naczyń i usuwa zanieczyszczenia, które zalegają w tkankach. Wspomaga również odbudowę komórkową. Najbardziej poleca się ją właśnie do cery wrażliwej.

Jak na cerę naczynkową działają pozostałe jej rodzaje?

Biała glinka również może być stosowana przy cerze naczynkowej ze względu na swoje delikatne działanie. Wspomaga ona krążenie, a także zapobiega podrażnieniom oraz je łagodzi. Możemy stosować także glinkę różową, czyli pomieszanie dwóch powyższych – otrzymamy wtedy kosmetyk relaksujący i kojący cerę.

Najmniej zalecana przy skórze naczynkowej jest glinka zielona z tego względu, że ma najsilniejsze działanie, może spowodować podrażnienia i przyczynić się do powstania zaczerwienień. Jej głównym celem jest głębokie oczyszczenie skóry, więc lepiej stosować ją przy skórze tłustej i trądzikowej.

Glinka to świetny kosmetyk dla każdego rodzaju skóry, trzeba jednak dobrać odpowiednio jej rodzaj do swoich potrzeb.