Domowy sposób na opaleniznę: opalanie natryskowe, samoopalacz a może balsam brązujący?

Lato dobiega końca, a Twoja skóra wciąż nie nabrała wakacyjnego odcienia? A może nie chcesz rezygnować z opalenizny jesienią? Mamy dla Ciebie skuteczne domowe sposoby na opalanie!

Wylegiwanie się na słońcu to zdecydowanie najłatwiejszy sposób na to, aby naprać pięknej opalenizny. Jednak w naszej szerokości geograficznej taka opcja dostępna jest tylko przez kilka najbardziej słonecznych miesięcy, więc jeśli zależy Ci na podobnym efekcie przez cały rok, musimy poszukać innego sposobu. Solarium – podobnie zresztą jak słońce – przyspiesza starzenie skóry i wiele osób woli go unikać. Na szczęście mamy większy wybór!

Jak się szybko opalić – domowe sposoby

Na rynku dostępna jest cała gama kosmetyków, które mogą dać Ci złocistą opaleniznę bez wychodzenia z domu. Występują pod różnymi postaciami – pianek, balsamów, sprayów, a nawet specjalnych chusteczek. Wybór metody aplikacji zależy od własnych preferencji i umiejętności – im gęstsza konsystencja produktu, tym więcej wprawy potrzeba, aby go poprawnie rozprowadzić.

Koniecznie należy zwrócić uwagę także na typ kosmetyku – czy masz do czynienia z samoopalaczem, czy z balsamem brązującym? Ten pierwszy da zdecydowanie szybszy i intensywniejszy efekt, podczas gdy drugim z produktów możesz stopniowo budować pożądany odcień, a rezultat będzie delikatniejszy. Inne są również kosmetyki do twarzy, a inne do całego ciała. Najlepiej dobierać je do potrzeb swojej skóry i zadbać o to, by miały w składzie coś odżywczego.

A jeśli jesteś fanką kosmetyków DIY, możesz skusić się na domowy samoopalacz! Zrobisz go z łatwo dostępnych składników, których większość na pewno masz w kuchni – np. kakao, cynamon, kawa.

Opalanie natryskowe w domu – czy to możliwe?

W kategorii sztucznej opalenizny od kilku lat największym wzięciem cieszy się opalanie natryskowe. Nic dziwnego – jest w pełni bezpieczne dla skóry, daje naturalny efekt i pozwala równomiernie zabarwić ciało. Czy da się osiągnąć podobny efekt w domowym zaciszu? Okazuje się, że tak!

Choć niewiele osób o tym wie, można kupić urządzenie do opalania natryskowego w domu. Żadne z nich nie zdobyło jednak oszałamiającej popularności, więc lepiej chyba sięgnąć po samoopalacze w mgiełce. Mają one konsystencję, którą łatwo jest rozprowadzić na ciele. Jeśli poprosisz bliską osobę, by pomogła Ci w aplikacji, z pewnością unikniesz brzydkich zacieków. Jeśli to takiego efektu obawiasz się najbardziej, możesz wypróbować także produkty samoopalające pod prysznic.

Jak aplikować samoopalacz?

W osiągnięciu pięknego efektu skóry muśniętej słońcem pomoże Ci przestrzeganie kilku zasad:

1. Depilacja
Nie później niż 24 godziny przed opalaniem.

2. Peeling
Pozbycie się martwego naskórka to podstawa. Nie używaj jednak produktów, które mogą zostawiać na skórze film – najlepiej sprawdzi się szorstka gąbka lub rękawica.

3. Żadnych balsamów, kremów i olejków!
Produkt opalający zadziała lepiej, jeśli z nich zrezygnujesz. Możesz posmarować tylko łokcie i kolana, bo jako najbardziej suche miejsca, wchłoną najwięcej samoopalacza.

4. Rękawiczki
jeśli chcesz uniknąć zabarwienia dłoni czy szczególnie uciążliwego zabarwienia skórek wokół paznokci, nakładaj produkt w rękawiczkach – ale tylko takich, które nie mają talku.

5. Aplikatory
Masz problem z nałożeniem samoopalacza na plecy? Jeśli nie masz nikogo do pomocy, możesz używać specjalnej szpatułki.

6. Dłonie
Zostaw je na sam koniec i użyj tylko odrobiny produktu. Możesz go też rozblendować.

Domowe sposoby na przyspieszenie opalania – zadziałaj od środka!

Znasz już sposoby na zorganizowanie domowego solarium. Czy wybór odpowiedniego produktu i umiejętna aplikacja to wszystko, co możesz zrobić? Nie! Odpowiednia dieta to podstawa – powtarzana jak mantra mądrość sprawdzi się i w tym przypadku. Chodzi oczywiście o to, by nasz jadłospis zawierał produkty bogate w beta-karoten. Składnik ten odkłada się w warstwach naskórka i pobudza melanocyty, czyli komórki skóry odpowiedzialne za produkcję melaniny. Najwięcej zawierają go pomarańczowe oraz żółte owoce i warzywa, ale także natka pietruszki czy szpinak.

Skóra muśnięta słońcem wygląda cudownie – ale jeśli chcemy, by zachowała młodość i jędrność na długo, lepiej ograniczać ekspozycję na promienie UV. Na szczęście wybór kosmetyków do opalania w domu jest ogromny, a pozytywne efekty może przynieść już nawet sama zmiana nawyków żywieniowych. Nie zapominaj jednak, że Twoje ciało wymaga także nawilżania i codziennej, dobrze dobranej pielęgnacji – bo zdrowa skóra, nawet ta nieopalona, wygląda najpiękniej!